-Odzywaj się czasem, masz bardzo ładny głos - przy okazji skomplementowałem ją. Niezwykle rzadko to robiłem, niezwykle rzadko odzywała się we mnie ta cecha, więc powinna się cieszyć. Ona się trochę zmieszała i odpowiedziała:
-Tak? Jakoś nie zauważyłam, ale dzięki
Spojrzałem na nią zdziwiony.
-Powinnaś się bardziej cieszyć - odparłem - Niezwykle rzadko mówię komuś komplementy. I najczęściej ten ktoś zasługuje na to.
Podniosła pysk do góry, wdychając świeże powietrze. I niezmiernie cicho odpowiedziała:
-Nie mów mi co powinnam. Wydaje mi się, że ja lepiej to wiem.
Zapadła cisza.
-A może dasz się namówić na spacer po terenach? - zaproponowałem jej - W ciszy - uściśliłem
Abyss? xd
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz